niedziela, 18 maja 2008

Czuje, że żyje.....

Zachorowało mi się i ja piedole ale to nie jest fajne zamiast spędzić weekend i odpocząć to mam wrażenie, że moje gardło to kopalniaalbo jakieś pole bitwy, a z nosa leje mi się jak z kranu glut zwany katarem. Blee, no i łeb napieprza mnie do tego. Masakra. Czuje, że żyje :>

A to tak przy okazji.... Zgadnijcie co to?


Brak komentarzy: