Pierwszy raz w życiu grzebanie w czyichś wymiotach sprawiło mi tyle radości. A tak dokładnie to co znalazłem. Jak ja się cieszyłem....
Nasze szczęście najpierw przeprowadziło destrukcje w domu po czym, postanowiło kawałek zniszczonego „ponoć szczęśliwego słonia”, a dokładnie trąby przetestować organoleptycznie. Skutkiem tego testu była wizyta w klinice. Jak dobrze, że jest tak blisko, jest tak dobrze wyposażona, a kadra tak profesjonalna.
Nasze szczęście najpierw przeprowadziło destrukcje w domu po czym, postanowiło kawałek zniszczonego „ponoć szczęśliwego słonia”, a dokładnie trąby przetestować organoleptycznie. Skutkiem tego testu była wizyta w klinice. Jak dobrze, że jest tak blisko, jest tak dobrze wyposażona, a kadra tak profesjonalna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz