Pierwszy dłuższy spacer na poznańską Cytadele (dla niektórych wtajemniczonych Cycatą Adele)po tym jak odbyliśmy pierwszą kontolną wizytę u weterynarza.
Chodzę i patrzę , patrzę i chodzę. Szukam tematów tych zwykłych związanych z prozą życia i tych niezwykłych, unikalnych, które przeminą i zostaną zapomniane.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz